16.02.2023 Dziś Tłusty Czwartek! Poznajmy historię tego słodkiego dnia

Tłusty czwartek to święto, w które bez zbędnych wyrzutów sumienia możemy delektować się słodyczami. Każdy wie, że dzień ten oznacza zakończenie karnawału i początek wielkiego postu. Czy wiecie, jak to się zaczęło i dlaczego celebrujemy to oryginalne święto do dziś? Poza chęcią objadania się pączkami oczywiście?

 Rzymianie obchodzili swój tłusty dzień by uczcić koniec zimy i rychłe nadejście wiosny. Zwyczaj ten jest jednak dużo starszy. Pierwsze wzmianki pochodzą od starożytnych badaczy, którzy opisali zwyczaje i obyczaje plemion pogańskich dzisiejszej Europy.

Wówczas, święto tłustego jadła obchodzono w dzień, gdy pojawiały się pierwsze oznaki nadchodzącej wiosny. Wytaczano beczki z winem, zabijano najtłuściejsze zwierzęta i pieczono placki. Nie były to oczywiście pączki, jakie dziś znamy. Ówczesne placki z ciasta chlebowego wypełniano tłustą słoniną, mięsem i ziołami.

Zwyczaj ten szybko się rozpowszechnił, wiadomo każde święto, które pozwala najeść się i napić, szybko zyskuje zwolenników.
Tłuszcz w potrawach to nie jedyne co uważano za symbol dobrobytu. W owych czasach panowało przekonanie, że kobiety o okrągłych kształtach są oznaką zamożności domu i były one dużo bardziej atrakcyjne fizycznie od tych szczupłych, kojarzonych z niedożywieniem.

 

Tłusty czwartek to przede wszystkim dzień, w którym możemy bezkarnie najeść się słodkimi wypiekami. Choć królem tłustego czwartku są oczywiście pączki, to nie są one jedynym dostępnym smakołykiem. W zależności od regionu, ludzie w tym dniu zajadają przeróżne racuchy czy kaszubskie ruchanki, faworki i purcle.

 

 

Oto kilka ciekawostek na temat Tłustego Czwartku :

 

  • Cukiernie sprzedają dziennie kilkaset pączków. Jednak w tłusty czwartek liczba ta rośnie do kilkudziesięciu tysięcy.
  • Według tradycji pączek musi mieć co najmniej 400 kalorii i być wysmażony na smalcu.
  • By spalić kalorie zdobyte dzięki zjedzeniu jednego pączka należy biec 30 minut.
  • W krajach germańskich i anglosaskich nazwa pączka oznacza również naleśnik. Dlatego też w Anglii nasz dzień pączka nazywany jest pancakes day i wszyscy od rana zajadają się naleśnikami.
  • Pączki w Stanach Zjednoczonych nazywane są donuts. Mają specyficzną dziurę w środku przez co przypominają nasze gniazdka. Stroi się je lukrem i posypuje słodkościami, ale nie umieszcza się w nich nadzienia.
  • Pączki tureckie, nazywane tam Lokma to nieduże kulki ze smażonego ciasta nasiąknięte syropem lub miodem. Przy nich nasze są jak danie fit.
  • Włosi również mają swoje pączki, są to Zeppole nadziewane kremem i dżemem. Bardzo słodkie i bardzo dobre. Na południu Włoch piecze się inny rodzaj pączków zwany frittelle. Jest to ciasto drożdżowe wypełnione orzechami i rodzynkami.
  • Holendrzy dla odmiany jedzą Oliebollen, które przypominają nasze racuchy lub kaszubskie ruchanki.
  • Tradycyjnie w dniu tłustego czwartku dawni Słowianie obchodzili odejście zimy. Dzień ten nazywano zapusty lub mięsopusty.
  • Najdawniejsze pączki podawane w tłusty czwartek wcale nie były słodkie. Nadziewano je słoniną i kiełbasą.